Gdy Michael Platini ogłosił kilka lat temu w uroczystym losowaniu, że organizatorami Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012r. zostaną Ukraina i Polska, w całym kraju wybuchł ogromny entuzjazm. Cieszyli się praktycznie wszyscy, nawet Ci, którzy nie są wielkimi fanami futbolu. Mieli oni bowiem świadomość, że taka decyzja oznacza dla całego kraju konieczność podjęcia ogromnego kroku naprzód w rozwoju, bo bez tego nie będzie możliwe przeprowadzenie tychże mistrzostw. Było jasne, że ekonomia państwa, ale też i wielu miast, zwłaszcza tych będących organizatorami spotkań może bardzo zyskać na rozsądnym przeprowadzeniu najważniejszych inwestycji. Finanse i ich właściwe rozplanowanie wydawały się pierwszą i kluczową decyzją. Trzeba było bowiem wiedzieć, ile można wydawać na to co jest najbardziej niezbędne w danym mieście i to, czy daną rzeczą ma się zająć biznes prywatny, państwowy, czy będzie leżeć ona w kompetencjach jeszcze kogoś innego. Kluczowe znaczenie miała zawsze arena na której miały być rozgrywane mecze, bo jej brakowało wszędzie. Udało się to zrealizować i każde z miast zyskało wspaniały stadion. Może nie w pełnym zakresie, ale udało się doprowadzić setki kilometrów dróg, którymi kibice mogli przybyć na spotkania. A Ci, którzy wybrali drogę lotniczą, lądowali na bardzo nowoczesnych, świeżo postawionych, lub całkowicie odnowionych terminalach lotniczych. Te inwestycje, połączone z wieloma pomniejszymi stanowią o ogromnej sile i znaczeniu tych mistrzostw dla każdego z tych miast.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply