Zakładając własny biznes, nie jest powiedziane, że nasze działania przyniosą oczekiwane rezultaty, w postaci godnych zarobków i możliwości dalszego rozwoju prowadzonego przedsięwzięcia. Co roku w Polsce rejestrowanych jest kilkadziesiąt tysięcy nowych firm, lecz mniej więcej tyle samo jest zamykanych – widzimy więc na przykładzie, że prowadzenie własnego biznesu nie zawsze może przynieść zakładane korzyści. Może się jednak zdarzyć, że chwilowo nasza firma nie przynosi zysków, z uwagi na przykład na jej sezonowe działanie (sprzedaż lodów, wyrób materiałów budowlanych) lub też załamanie się koniunktury na rynku – czasowe w założeniu – na dany rodzaj produktów lub usług. W takim przypadku należy rozważyć zawieszenie firmy – takie rozwiązanie spowoduje, że łatwiej będzie później ( i szybciej) rozpocząć ponownie działalność, pod tym samym szyldem niż rozpoczynać rejestracje firmy od nowa. Procedura zawieszenia firmy, zwłaszcza w sytuacji, jeżeli jest to firma jednoosobowa, jest bardzo prosta – wystarczy złożyć w urzędzie miejskim stosowny wniosek. Zawiesić taką firmę można na okres nie krótszy niż 1 miesiąc i nie dłuższy niż okres 24 miesięcy. Co ważne, nie musimy zawieszać firmy na przykład od początku miesiąca, możemy zrobić to w dowolnym terminie – nawet od dnia, kiedy złożymy wizytę w urzędzie. Co też jest dużym obecnie ułatwieniem, nie musimy potem chodzić jeszcze do ZUS-u czy urzędu skarbowego, by wypełniać tam rozmaite formularze – wizyta w urzędzie powoduje automatyczne zawieszenie firmy od daty, jaka wskażemy na naszym wniosku.
Wyrejestrowanie a zawieszenie prowadzonej działalności
